Jednym z najbardziej wyczekiwanych etapów w budowie domu jest moment, kiedy nasz dom wreszcie „stoi”. Nie musimy już przeliczać w głowie, jak duży będzie pokój i czy łóżko się zmieści. Możemy wejść do środka i sprawdzić to na własne oczy. Jednak aby móc w pełni cieszyć się zakończeniem pierwszego etapu, musimy upewnić się, że ekipa wywiązała się ze zleconych prac. A nasz budynek powstał zgodnie z projektem i normami budowlanymi. Czyli przeprowadzić ocenę techniczną robót budowlanych. Jak to zrobić? O tym w dzisiejszym tekście.
Jeżeli zamierzamy dokonać oceny technicznej wykonanych robót, to w pierwszej kolejności powinniśmy przygotować dokumentację techniczną budynku. W końcu musimy mieć punkt bazowy do porównania. Przygotujmy przede wszystkim projekt i umowę z firmą, a także inne specyfikacje i rysunki, jakie posiadamy.
Gdy przygotowaliśmy i przypomnieliśmy sobie dokumentację, możemy przystąpić do oceny technicznej robót. Najpierw sprawdźmy, czy wszystkie elementy zostały wykonane zgodnie z projektem. Na przykład ściany nośne, ścianki działowe czy schody.
Jeżeli dostarczaniem materiałów na budowę zajmowała się ekipa, to powinniśmy sprawdzić jakość zużytych materiałów i ich zgodność z wymaganiami. W kolejnym kroku nasza ocena techniczna robót budowlanych powinna skupić się na jakości wykonanych prac. Niechlujne wykonanie prac z pewnością wpłynie na zwiększenie kosztów prac wykończeniowych.
Nie wahajmy się dokonywać testów i pomiarów. Wykonujmy je dokładnie i bez pośpiechu. Jeżeli w trakcie odbioru technicznego robót znajdziemy nieprawidłowości lub wady, to spiszmy je w protokole. Dobrze, jeżeli dodatkowo wykonamy także dokumentację fotograficzną wad.
Jeżeli obawiamy się, czy samodzielna ocena techniczna robót jest dobrym pomysłem, to możemy skorzystać z usług fachowców, którzy profesjonalnie wykonują odbiory techniczne.
W sieci znajdziemy wiele przykładów gotowych protokołów odbioru robót. Wystarczy, że wybierzemy ten, który najbardziej nam odpowiada. Bez względu jednak na to, z którego szablonu skorzystamy, pamiętajmy, aby znalazły się w nim takie informacje jak:
Coraz większa liczba firm budowlanych liczy się z tym, że inwestorzy będą dokonywali odbioru technicznego robót. Niektórzy samodzielnie, inni z pomocą fachowca. Zdarzają się jednak sytuacje, w których ekipa nie stawia się na ocenę techniczną robót, bo uważa go za fanaberię inwestora. A niektórzy świadomie unikają konfrontacji, obawiając się konieczności poprawek.
Niestety, nie możemy zmusić ekipy do stawienia się na odbiór. Dlatego w umowie z ekipą warto zawrzeć zapis, który w sytuacji niestawienia się wykonawcy na ocenę techniczną robót, pozwoli nam na jednostronne sporządzenie protokołu.
Z kolei, jeżeli nam jako inwestorowi przydarzy się sytuacja losowa i nie dojedziemy na miejsce odbioru, to powinniśmy zagwarantować sobie możliwość wyznaczenia innego dnia na przeprowadzenie odbioru.
Nieznajomość przepisów i norm może sprawić, że podczas odbioru technicznego robót budowlanych przeoczymy niewidoczne na pierwszy rzut oka usterki. A co za tym idzie, nie zostaną naprawione od razu.
Na szczęście dla nas, nie wyklucza to możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi lub gwarancji, jeżeli została udzielona. Jednak im wcześniej wykryte wady, tym lepiej. Unikniemy wtedy problemów z powrotem ekipy na budowę lub koniecznością ponownego wykańczania domu, jeżeli wada okaże się poważna.
Dlatego, jeżeli chcemy mieć pewność, że wszystkie wady i usterki zostały wykryte podczas odbioru technicznego robót budowlanych, skorzystajmy z usług inżynierów, którzy zajmują się odbiorami technicznymi i na nasze zlecenie sprawdzą ekipę budowlaną.
2024-01-26 (aktualizacja: 2024-01-26)
Marianna Skała